#KatarzynaPoGodzinach czyli koncert Happysad (Iława)

Przyszedł czas żeby napisać kilka słów o tamtym spotkaniu... Tylko, że znowu nie wiem co, bo koncert był cudowny, wywiad udany, after party również.
Łzy są już chyba tradycją, tym razem padło na piosenkę "Jeszcze, jeszcze". Ciary, łzy i emocje. Jej nowa aranżacja poruszy każdego!
Setlista dopracowana w każdym stopniu, brakowało tylko "Starego Miasta" i "Na ślinę". Cóż, wszystkiego mieć nie można.
Więcej nie napisze bo nie wiem co, nic na siłę.
W piątek Bydgoszcz i kolejny koncert. Obiecuję, że o tym spotkaniu napisze więcej!
Trzymajcie się i wyczekujcie kolejnej części #KatarzynaPyta


 






Komentarze