#KatarzynaPoGodzinach- Autografomania

Jak już mogliście zauważyć czy przeczytać, zbieram nie tylko płyty ale i autografy,

 nie mam na myśli tu tylko żużlowców ale i inne znane postacie w świecie kultury czy sportu. To takie moje "małe" hobby. Rozwinął je we mnie mój tata, to wszystko jego "wina".Trwa ono od kilku lat i powiem Wam, że uzależnia tak samo jak żużel i muzyka. Kiedyś prowadziłam bloga ale w gimnazjum postanowiłam zawiesić jego działalność, nie byłam regularna w jego prowadzeniu.

Trzeba coś robić w życiu, trzeba mieć pasje i działać!  Robić wszystko by spełniać swoje marzenia, by w przyszłości móc spojrzeć sobie w oczy i być szczęśliwym! Pisałam Wam już wielokrotnie o tym, ale dalej będę to podkreślać, jak bardzo jest ona nam potrzebna, jak wielkiego kopa daje.Powiem Wam szczerze, że  gdyby nie właśnie ambicje i pasja to już dawno zostawiłabym szkołę, która niszczy nerwy, która nie pozwala spać ani spokojnie ani długo.

Codziennie  rano kiedy wstaje ledwo żywa i patrze w lustro  myślę sobie:

"jeszcze  trochę, dasz radę, zdasz maturę, dostaniesz się na studnia i będziesz robiła to co kochasz". Więc tak, do roboty i spełniajmy marzenia! To co widzicie poniżej to nawet nie 5 procent tego co mam, jeśli bym dodała wszystkie skany podpisanych zdjęć czy płyt to albo by Was długość tego wpisu przeraziła albo zabrakłoby miejsca😏