NAJLEPSZE PREMIERY UBIEGŁEGO ROKU!

Dziś trochę nietypowo dla mnie bo zazwyczaj unikam aż takiego szufladkowania muzyki-najlepsze płyt wydane w 2017 roku. No właśnie, "najlepszych" to pojęcie względne bo każdy ma inne gusta i preferuje inne klimaty muzyczne. Ja gustuje w wielu gatunkach, zaczynając od popu, idąc przez klasyczny, alternatywny i gotycki rock, kończąc na konkretnej muzyce alternatywnej.
Staram się nie ograniczać muzycznie jednak np. do disco polo nie mogę i nie chcę  się przekonać 😉😏.
W swojej szafie mam ogromną kolekcję płyt, która ciągle rośnie i rośnie bo przecież płyt nigdy nie jest za dużo. Od czasu do czasu możecie je zobaczyć na moim instagramie
Jakby nie było jutra lub snapchacie. W 2017 roku do mojej szafy doszło kilkadziesiąt egzemplarzy jednak poniższe propozycje to w mojej ocenie prawdziwe smaczki.

A więc:

 NAJLEPSZY PREMIERY 2017r. (kolejność nieprzypadkowa):
1. HAPPYSAD "CIAŁO OBCE"
2. CLOSTERKELLER "VIRIDIAN"
3. STRACHY NA LACHY "PRZECHODZIEŃ O WSCHODZIE"
4. ANNA WYSZKONI "JESTEM TU NOWA"
5. KORTEZ "MÓJ DOM"
6. ANIA DĄBROWSKA "THE BEST OF"
7. DARIA ZAWIAŁOW "A KYSZ!"
8. FARBEN LEHRE "ACHTUNG" (winyl)


  • Najlepszą płytą zeszłego roku, bez dwóch zdań był krążek  HAPPYSAD "Ciało Obce". Krążek ten stanowi świadectwo muzycznego rozwoju grupy. Muzyka hermetyczna, dość trudna w odbiorze,ale jednocześnie dużo bardziej ambitna i niosąca silniejszy przekaz. To właśnie na nią czekałam najbardziej, nawet nie ze względu na fakt, że happysad jest moim ulubionym zespołem ale przez same wypowiedzi Kuby Kawalca i Łukasza Ceglińskiego zapowiadające krążek, jako coś zupełnie innego i bardzo różnorodnego. Bez wątpienia nie ma tu uśmiechania się, to płyta ponura, momentami nawet mroczna, bardzo refleksyjna, pełna osobistych tekstów.
  • Drugą premierą roku jest "Viridian" od Closterkellera. Po sześciu latach legenda polskiej gothic rockowej sceny powraca z nowym materiałem w kolorze zieleni.To niezwykła płyta zawierająca niesamowite nuty, a także przepiękne i bardzo dobre teksty. I oczywiście dowód na to, że legenda ma się wyśmienicie. Już pierwszy odsłuch rzucił mnie na kolana. Intrygująca, zaskakująca i mroczna, to jedynie kilka przymiotników, które nasuwają się określając te wydawnictwo. Jednym słowem ciary!
  • Cztery i pół roku minęło od poprzedniej płyty zespołu Strachy na Lachy. Choć to ewidentnie najmniej rockowa płyta w ich dyskografii to na pewno niczym nie odstaje od reszty. Przy pierwszym odsłuchaniu, taka nowa odsłona zespołu może zniechęcać, ale albumowi warto dać szansę. Bo chyba na tym właśnie polega jego geniusz.
  • Ania Wyszkoni na swojej ostatniej płycie "Jestem tu nowa" postawiła na chórki. Towarzyszą jej w większości piosenek. Album inny od poprzednich – bardziej nowoczesny, zarówno w warstwie stricte muzycznej, jak i pod względem efektów specjalnych. Pełen ogromnego ładunku emocjonalnego. Bez wątpienia ten album to perełka. Jej każda solowa płyta pokryła się platyną a single promujące najnowsze wydawnictwo radzą sobie znakomicie na listach przebojów. Artystka dba o każdy detal zarówno samych piosenek jaki i teledysków przez co praktycznie każda piosenka jest skazana na sukces. 
  • Następną pozycje zajmuje Kortez- "Mój dom" i to właśnie najmniej oczywista płyta po, którą sięgnęłam w poprzednik roku. Nigdy bym nie pomyślała, że jego muzyka a raczej jego styl może mnie aż tak wciągnąć i zauroczyć. Pod względem treściowym to płyta bardzo spójna, o jasnej koncepcji i wyraźnej fabule. Swoim "Bumerangiem" - i promującym ten krążek poruszającym, minimalistycznym singlem "Zostań" - udowodnił, że wrażliwość artystyczna dalej jest w cenie i można osiągnąć sukces. "Mój dom" nie oferuje muzycznie więcej, niż mogliśmy poczuć przy "Bumerangu", ale po co zmieniać coś co jest znakomite? Warstwa muzyczna idealnie kontrastuje z silnymi emocjami i prostymi tekstami, które w całej banalności przestają być banalne. 
  • „The Best Of” to najnowszy album Ani Dąbrowskiej, która już dawno pokazała, że mamy do czynienia z piosenkarką pewną siebie, wiedzącą, co chce osiągnąć. Płyta jest zestawieniem znanych, jak i nowych przebojów. "The Best Of" zawiera  nigdy dotąd niepublikowany utwór zatytułowany  "Z Tobą nie umiem wygrać" oraz "Porady na zdrady (Dreszcze)".
  • Daria Zawiałow zajmuje od dziś wysokie miejsce na liście debiutów. Debiut, który jest bardzo udany, przemyślany i zagrany perfekcyjnie. Płyta poraża słuchacza od pierwszych dźwięków, porusza się  wdzięcznie na granicy ambitnego popu i uwalniającego energię rocka.
  • I teraz płyta przed, którą broniłam się najdłużej, przed Farben Lehre zapierałam się rękami i nogami jak tylko mogłam- bezskutecznie bo koniec końców i tak ich polubiłam 😂😃.
    Płyta "Achtung" nie jest nowym wydawnictwem jednak dopiero w 2017 roku doczekała się winyla i to w limitowanej niebieskiej edycji. Jak przystało na charakterystyczne dla Farben Lehre, punky-reggae słychać silne inspiracje klasyką. Swego wokalu użyczyli, m.in. Anja Orthodox, gotycka ikona z Closterkeller, Gutek z Indios Bravos oraz Kamil Bednarek. Generalnie pozytyw kontra negatyw, radość kontra smutek to esencja przekazu.

A w zakładce "Love Muzycznie" możecie znaleźć niektóre z piosenek znajdujące się m.in. właśnie na tych albumach :)












Komentarze