Anioły, które latają poniżej oczekiwań, groźne myszy oraz coś czego być nie powinno...

Wczoraj odbyły się trzy mecze IX rundy  PGE. Gorzów pewnie pokonał GKM Grudziądz (54:35) a toruńskie Anioły przegrały kolejny mecz na własnym torze, tym razem z Falubazem Zielona Góra. Na stadionie obecna być nie mogłam jednak oglądałam mecz w tv. To, że byłam za Toruniem to sprawa oczywista i każde zwycięstwo biegowe sprawiało, że poziom endorfin wzrastał. Jednak przecież nie może być aż tak kolorowo... Myszy znalazły ustawienia, gospodarze zrobili kilka błędów i ostatecznie przed 15 gonitwą na tablicy wyników widniał remis. Stało się tak, że z wyniku 5:1 dla gospodarzy, najpierw było 4:2 a ostatecznie 2:4.  44:46. Trzeci przegrany mecz na domowym torze zakończony takim wynikiem. Dokładny opis przebiegu spotkania macie w linku ( https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/relacja/73233/get-well-torun-ekantorpl-falubaz-zielona-gora )
Nie mam zamiaru rozpisywać się bardzo na ten temat jednak... nie będę udawała, że nic się nie stało. To ewidentnie nie jest sezon moich ukochanych klubów.
Bardzo zdziwiło mnie zachowanie kibiców bo czytając pewne artykuły okazało się, że po meczu w stronę najlepszego polskiego trenera poleciał kubek z piwem. Nawet jeśli wygrała drużyna przyjezdna, która jeździ pod jego skrzydłami to czy tak traktuje się szkoleniowca polskiej reprezentacji? Człowieka, który z czarnym sportem jest związany od ponad pół wieku?! No NIE!
Ci sami ludzie, którzy go wyzywali i wykonali taki gest w jego stronę już za kilka dobrych tygodni będą mu gratulowali lub będą trzymali kciuki za drużynę reprezentacji w czasie Drużynowego Pucharu Świata! Jak tak można?! Mi też nie jest na rękę wygrana Falubazu jednak... Szacunek musi być. Takim zachowaniem traci klub, którego kibice nie potrafią się zachować!
https://sportowefakty.wp.pl/zuzel/694539/marek-cieslak-oberwal-kuflem-z-piwem-get-well-dostanie-kare

Czekam na hejty za 3,2,1 😁😉😊