Wróćmy jeszcze raz do Warszawy...
Najważniejsze sportowe wydarzenie tego roku a ja miałam możliwość brać w nim udział mając akredytacje, która umożliwia wejście do parku maszyn.
Czy potrzeba czegoś więcej do szczęścia? No właśnie nie!
Takie momenty pokazują, że warto spełniać swoje marzenia i zawsze gnać do celu.
Ciary, ciary i jeszcze raz ciary. Ponad 50 tys.osób w jednym miejscu i wszyscy zebrani by dopingować swoich zawodników.
Zawody były niesamowite- tor był przygotowany idealnie. Mój faworyt i ulubiony zawodnik- Martin Vaculik zajął 4 miejsce, szkoda, że nie załapał się na podium jednak nie zawsze trzeba wygrywać 😊
Czy potrzeba czegoś więcej do szczęścia? No właśnie nie!
Takie momenty pokazują, że warto spełniać swoje marzenia i zawsze gnać do celu.
Ciary, ciary i jeszcze raz ciary. Ponad 50 tys.osób w jednym miejscu i wszyscy zebrani by dopingować swoich zawodników.
Zawody były niesamowite- tor był przygotowany idealnie. Mój faworyt i ulubiony zawodnik- Martin Vaculik zajął 4 miejsce, szkoda, że nie załapał się na podium jednak nie zawsze trzeba wygrywać 😊
Z Maciejem Janowskim, który tego wieczoru stanął na 2 stopniu podium
Z Taiem Woffindenem
Z Chrisem Holderem
Z Antonio Lindbäckiem
Z Martinem Vaculikiem
Z Bartkiem Zmarzlikiem
#GwiazdyNaNarodowym
Komentarze
Prześlij komentarz